ReFood zamiast marnowania żywności
Dane zebrane przez Banki Żywności pokazują, że w Polsce co roku marnowane jest ok. 5 mln ton jedzenia. Za aż 60% tej wartości odpowiadają gospodarstwa domowe, w których najczęściej wyrzucanymi artykułami są pieczywo, owoce i wędliny. Właśnie nieskonsumowaną żywność przetwarza firma ReFood, która swój obiekt otworzyła we wtorek, 5 września, w Mszczonowie.
Wbrew tezom, które pojawiają się wśród mieszkańców, nie jest on żadną spalarnią, a najnowocześniejszym w Europie zakładem recyklingu odpadów spożywczych. Dzięki jego działalności jedzenie zostanie przetworzone na biomasę, a ta – na różne formy energii. W ten sposób pokryty pleśnią chleb, który nie nadaje się już do zjedzenia, zostanie pożytecznie wykorzystany. Zyska środowisko, zyska także gmina, która będzie uzyskiwać dochody z podatków od firmy. Pieniądze te będą zaś wykorzystywane do realizacji inwestycji na terenie Ziemi Mszczonowskiej. Cała załoga zakładu ReFood, zgodnie z deklaracjami zarządzających podmiotem, będzie się składać z mieszkańców Mszczonowa i okolic, powstaną więc również kolejne miejsca pracy.
Oficjalne otwarcie obiektu rozpoczęły okolicznościowe przemówienia. Jako pierwszy głos zabrał Robert Maraszkiewicz, dyrektor ReFood Polska. W swoim wystąpieniu opisał drogę, którą od lat dziewięćdziesiątych przebyła firma. Od kilku ciężarówek do bycia podmiotem, wyznaczającym kierunki rozwoju branży i wykorzystującym najnowocześniejsze technologie.
Burmistrz Mszczonowa Józef Grzegorz Kurek podkreślał, że gmina od lat stara się przyciągać przyszłościowe i innowacyjne inwestycje, co procentuje powstawaniem w niej obiektów unikatowych na skalę europejską, a nawet światową. Zakład ReFood jest kolejnym, który wpisuje się w ten trend, w markę Mszczonowa jako miejsca przyjaznego wizjonerom. Podkreślał również korzyści z funkcjonowania obiektu – wpływy budżetowe z tytułu podatków, nowe miejsca pracy, a w przyszłości – niższe ceny za odpady.
Głos zabrał także Norbert Rethmann, honorowy prezes Rady Nadzorczej Grupy Rethmann. Gość z Niemiec przypomniał o tym, że na świecie coraz więcej mówi się o potrzebie racjonalnego gospodarowania zasobami. Zakłady recyklingowe, takie jak otwierany obiekt, sprawiają, że odpady zyskują „drugie życie”, przyczyniając się w ten sposób do ochrony planety. Przedstawiciel grupy, do której należy ReFood, podziękował również wszystkim osobom i instytucjom, które wspierały realizację inwestycji.
Kolejnym punktem części oficjalnej było poświęcenie zakładu przez dziekana ks. kan. Adama Kostrzewę. Błogosławiąc obiekt przypomniał encyklikę papieża Franciszka „Laudato si”, w której marnotrawstwo żywności zostało uznane za grzech. Nawet niewierzący powinni jednak dostrzegać, jak ogromnym problemem jest wyrzucanie jedzenia w czasach, gdy ok. 1,6 mln Polaków żyje w skrajnym ubóstwie.
Kulminacyjnym momentem otwarcia było naciśnięcie symbolicznego przycisku, uruchamiającego maszyny w zakładzie. Tego zaszczytu dostąpili wspólnie dyrektor Robert Maraszkiewicz, prezes Norbert Rethmann, burmistrz Józef Grzegorz Kurek, członek Zarządu Nicolas Rottmann i przedstawiciel Grupy Jean-Marie Bocher.
Część oficjalną zakończyło zwiedzanie zakładu ReFood, podczas którego można było poznać zasady jego działalności. W grupach, oprowadzanych po obiekcie, znaleźli się również obecni na uroczystości radni Rady Miejskiej w Mszczonowie: przewodniczący Łukasz Koperski, jego zastępca Waldemar Suski, Katarzyna Ciećwierska, Dorota Kaźmierczak, Marek Baumel, Dariusz Olesiński i Ryszard Stusiński. W otwarciu, na zaproszenie ReFood, udział wzięli także przedstawiciele władz samorządowych sąsiedniej gminy Radziejowice. Reprezentant firmy wyszedł także do niezbyt licznej grupy ok. dziesięciu osób, protestujących przed ogrodzeniem, by ustalić z nimi termin wizyty w obiekcie.
Podczas zwiedzania można było się dowiedzieć, że głównym celem działalności zakładu jest przetworzenie odpadów spożywczych na biomasę, która zostanie wykorzystana do produkcji energii elektrycznej i cieplnej oraz do produkcji bionawozów. Ten proces redukuje wydobycie paliw kopalnych, obniża emisję CO2 do atmosfery i zmniejsza ilość odpadów składowanych na wysypiskach śmieci.
Możliwości produkcyjne nowego zakładu ReFood w Mszczonowie pozwalają na ograniczenie emisji do atmosfery nawet 14 000 ton CO2 i wyprodukowanie energii cieplnej, którą można ogrzać prawie 5 tys. gospodarstw domowych przez rok.
Instalacja ReFood jest neutralna dla środowiska. Zbudowany jest specjalny biofiltr o powierzchni blisko 200 m² oraz nowoczesna płuczka wodna. Biomasa, jako ostateczny produkt, transportowana jest z wykorzystaniem specjalistycznych samochodów bezpośrednio do biogazowni. Cały proces, od przyjęcia surowca do opuszczenia zakładu przez biomasę, trwa na ogół nie więcej niż 72 godziny.
ReFood specjalizuje się w przetwarzaniu odpadów spożywczych, które dzięki procesowi odzysku wracają na rynek w postaci zrównoważonej, zielonej energii elektrycznej i cieplnej, bionawozów oraz biokomponentów do paliw. Firma posiada ponad 50 zakładów recyklingowych oraz 13 biogazowni. Prowadzi swoją działalność na rynkach Polski, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Danii i Holandii.
Dagmara Bednarek, GCI
