SIERPIEŃ 2023

Ostatni, amfiteatralny weekend lipca

Wieńczący lipiec weekend upłynął w amfiteatrze pod znakiem muzyki i teatru, ale przede wszystkim – zmienności pogody. Kaprysy aury nie przeszkodziły jednak ani starszym, ani młodszym mieszkańcom i licznie przybyli, by skorzystać z kolejnych, plenerowych propozycji Mszczonowskiego Ośrodka Kultury.

Sobotni wieczór to czas tańców „na dechach”. Oczywiście, chodzi o parkiet parkowego amfiteatru. Tym razem dla mszczonowian wystąpił zespół ExProblem, który tworzy trio Luiza, Piotr i Dariusz. Band ma w okolicy wielu fanów, którzy mieli okazję potańczyć przy popularnych utworach w wykonaniu lokalnych muzyków. Przy rozrywkowych przebojach takich jak „Szarpany” (Golec uOrkiestra) czy „Jesteś szalona” (Boys) nogi same rwały się do tańca. Nawet burza nie przeszkodziła miłośnikom tanecznych zabaw i nie wystraszyła bywalców parkowego parkietu.

Niedzielne popołudnie rozpoczęła kolejna odsłona cyklu Teatr Małego Widza. Spektakl „Księżniczka Rosa i Klimek” w wykonaniu artystów, którzy przyjechali aż z Gdańska, był nie tylko wesołą opowieścią, ale także niósł ze sobą wartościową lekcję dla najmłodszych. Aktorzy Teatru Katarynka przedstawili baśniowe przygody tytułowych przyjaciół, księżniczki i Klimka, którzy zmierzyli się ze złowrogim czarodziejem Zoltanem, który chciał pozbawić ich krainę wszystkich kolorów, sprawiając, że świat stałby się wyłącznie czarno-biały. Spektakl był przeplatany tańcem i piosenkami, a także rozmowami z dziećmi, które bardzo chętnie nawiązywały interakcje z baśniowymi postaciami. Jedną z nich była również starsza pani, która podkreślała, jak ważne znaczenie w życiu człowieka ma dobre wychowanie oraz magiczne słowa „dziękuję”, „smacznego” czy „dzień dobry”. Cenna lekcja w tak przyjemnej formie na pewno pozostanie z dziećmi na długo. A bajka, jak to bajka, skończyła się szczęśliwie. Zoltanowi nie udało się skraść kolorów, a letnia pogoda, która także i tego dnia kaprysiła, postanowiła poprzestać na krótkiej mżawce.

Po przedstawieniu amfiteatralną scenę podbił zespół Ferajna Jastrzębskiego. Muzycy wystąpili w składzie: Sebastian Jastrzębski (gitara), Barbara Bazanowa (mandolina), Weronika Mońka-Chwała (skrzypce), Adam Przybyłek (klarnet), Wojciech Ruciński (kontrabas) i Maciej Klociński (wokal i akordeon). Ich występ przeniósł mszczonowski amfiteatr do czasów międzywojennych. Ze sceny rozbrzmiewały piosenki już trochę zapomniane, ale i te wciąż popularne, jak „Mały, biały domek” i „Ta ostatnia niedziela” wykonywane przez Mieczysława Fogga czy „Baby, ach te baby” Eugeniusza Bodo. Przedwojenne szlagiery rozkołysały publiczność zgromadzoną w amfiteatrze, a nawet przyciągnęły mieszkańców, którzy akurat relaksowali się w parkowym chłodzie. Koncert retro był niezwykłą, muzyczną podróżą w czasie.

Dagmara Bednarek, GCI

 

  • Zdjęcie: osoby tańczące na scenie w amfiteatrze
  • Zdjęcie: osoby występujące na scenie amfiteatru podczas przedstawienia dla dzieci

wstecz